piątek, 3 stycznia 2014

Rozdział 1

Następnego dnia rano obudziłaś się w swoim łóżku. Usiadłaś na jego brzegu i przypomniałaś sobie wczorajszy dzień. Miałaś 23 lata i jednogłośnie stwierdziłaś, że wczoraj był najgorszy dzień twojego życia, ale postanowiłaś sobie jedno. Postanowiłaś, że nie będziesz o tym myślała. Zapomnisz o Adrianie i przestaniesz go kochać, co nie będzie łatwe, ale wierzysz, że z czasem ci się to uda. A rodzice? O nich nie zapomnisz, bo to przez 23 lata oni cię wychowywali. Czy chcesz odnaleźć swoich prawdziwych rodziców? Chciałabyś, ale jakby to miało wyglądać? Co byś im powiedziała? Jakby oni zareagowali? Odpuściłaś sobie to. Może kiedyś do tego wrócisz. Podniosłaś się i biorąc pierwsze lepsze ubrania z szafy, poszłaś do łazienki, gdzie szybko się ubrałaś i rozczesałaś włosy. Nie robiłaś makijażu, bo uważałaś go za zbędny. Poza tym nie miałaś w planach wyjścia, więc nawet nie pomalowałaś rzęs. Zeszłaś na dół w celu zrobienia sobie śniadania. Gdy weszłaś do kuchni zobaczyłaś Kubę.
-O już wstałaś. -powiedział uśmiechnięty od ucha do ucha.
-No tak. A co ty tu robisz? -odpowiedziałaś.
-Nie mogłem zostawić cię samej, więc przenocowałem na kanapie i zrobiłem śniadanko. -postawił przed tobą talerz z jajecznicą.
-Kochany jesteś. -powiedziałaś, po czym pocałowałaś go w policzek i usiadłaś przy stole i zajadałaś się jajecznicą.
-A co z wczoraj? -zapytał, choć widziałaś, że bał się.
-Ehh. Postanowiłam zapomnieć o nim, o rodzicach też. Wiem, ze to nie będzie proste, ale mam nadzieję, że z czasem uda mi się o tym wszystkim w pewnym stopniu zapomnieć. Chcę dalej spełniać się w fotografii, więc muszę znaleźć pracę. Chociaż tutaj w Ostrzeszowie będzie mi ciężko. -westchnęłaś.
-Pomogę ci, Ola też. -powiedział i przytulił cię po przyjacielsku. Pewnie zastanawiacie się kto to Ola, a więc już wam tłumaczę że Ola to dziewczyna Kuby. -Teraz cię przepraszam, ale muszę już iść. -pocałował cię w czoło i szybko wybiegł z domu.
-Cześć! -krzyknęłaś jeszcze za nim, ale on pewnie tego nie usłyszał. Posprzątałaś po śniadaniu i weszłaś na laptopa. Zalogowałaś się na facebooka. Usunęłaś wszystkie zdjęcia z Adrianem i zmieniłaś status "w związku" na "wolna". Już po chwili były komentarze typ : "Co?" , "Dlaczego?" , "Byliście taką fajną parą!" itd. Nie dziwiły cię te komentarze, bo z Adrianem byłaś prawe 3 lata. Brakował wam dokładnie tydzień do 3 lat. Zaczęliście chodzić 1 czerwca 2010 roku. Szybko przestałaś o nim myśleć. Wylogowałaś się z facebooka i zaczęłaś szukać oferty pracy w swoim mieście. Niestety nic ciekawego nie znalazłaś. Zrezygnowana zamknęłaś laptopa. Poszłaś do pokoju po aparat i wyszłaś na dwór. Zaczęłaś robić zdjęcia przyrodzie. Zdjęcia cię uspokajały, dawały energię do życia. Zdjęcia robiłaś do godziny 13. Potem zrobiłaś szybki obiad czyli zupkę chińską. Gdy zjadłaś włożyłaś naczynia do zmywarki. W tym momencie usłyszałaś dzwonek do drzwi. Poszłaś otworzyć, a za nimi stał Kuba z Olą.
-Hej. -powiedzieli równocześnie
-No hej. -przywitałaś się. -Co was do mnie sprowadza?
-Szukałaś pracy? -zapytała Ola kiedy usiedliście w salonie ze szklanką soku w ręce.
-Tak, ale niestety nic nie znalazłam. -smutna spuściłaś głowę.
-To się nie martw! Załatwiliśmy ci pracę! -krzykną Kuba.
-Serio? -otworzyłaś szeroko oczy ze zdziwienia.
-Tak, ale jest trochę daleko.
-Gdzie?
-We Wrocławiu.
-Daleko. -powiedziałaś znów smutnym głosem.
-Trochę, ale płacą za dojazdy i jest jeden warunek... -nie skończyła Ola, bo jej przerwałaś.
-Jaki?
-Decyzję musisz podjąć do 15. -chwilę siedzieliście w ciszy. Musiałaś wszystko dobrze przemyśleć. Z jednej strony Wrocław, trochę daleko, ale z drugiej Wrocław. Tam przecież możesz rozwinąć swoje umiejętności. Zastanawiałaś się dość długo, biorąc pod uwagę wszystkie plusy jak i minusy. Kuba i Ola tez siedzieli w ciszy. Nie przeszkadzali ci w myśleniu. Po dłuższym czasie się odezwałaś.
-Podjęłam decyzję... -powiedziałaś, a Kuba z Olą patrzyli na ciebie wyczekująco.

--------------------------
Tadam! Pierwszy rozdział jest! Trochę krótki, ale zawsze coś ;) Jak myślicie, jaką decyzje podejmnie Patrycja?
Czekam na wasze komentarze!
Pozdrawiam!

Zapraszam: http://wierze-ze-bedzie-dobrze.blogspot.com/

3 komentarze: