Z perpsketywy Michała
Właśnie siedziałeś w samolocie i czekałeś aż wylądujecie na lotnisku w Maceracie. Kolejny mecz Ligi Mistrzów już za 2 dni. Miałes nadzieję, ze w środę wygracie. Chcociaż to nie liczyło się dla ciebie, aż tak bardzo. Teraz najbardziej na świecie pragnąłeś aby Patrycja sie donalazłąa. Chcicałes czuć ja przy sobie, przytulać, całować. Może dla kogoś to wydaje sie banalne, ale dla ciebie to wszystko było tak ważne. Cały czas masz nadzieję. Chwilę myślenia przerwał ci tówj przyjaciel.
-Michał, wysiadamy. -usłyszałeś Damiana. Spojrzałeś na niego i niechcętnie wstałeś z miejsca. Zabraliscie swoje walizki i autokarem udaliście sie do hotelu.
Z perpsektywy Patrycji
Zgłosiłaś sprawę na policję. Bałaśsie każdego dnia, czy aby Adrian z Moniką cię nie znajdą. Bartek z Natalia dbali o ciebie. Kilka razy Kurek poruszął temat Michała, jednak ty nie chciałas tego słuchać. Chciałaś aby Michał był szczęśliwy, a byłaś pewna, że z tobą nie będzie. We wtorek na wieczór zadzwoniła policja i powiedziała, że Monika z Adrianem zostali zatrzymani i obecnie przebywają w areszcie. Odetchnęłaś. Mogłas spokojnie wrócić do Polski. Poprosiłaś Bartka, aby kupił ci bilety na lot do Polski. Poinformował cię, że w czwartek o 12 masz lot. Ucieszyłaś się. Dzisiaj była już środa, miałaś iść z Natalią na mecz Bartka. Nie wiedziałaś z kim grają, bo myślami byłaś już w Polsce. O 19:30 razem z Natalią wchodziłyście na halę, ponieważ za pół godziny miało rozpocząć się spotkanie. Usidałyście w miejscu dla rodziny. Poznałaś partnerki innych siatkarzy. Spojrzałś na boisko i zobaczyłaś drużynę Jastrzębskiego. Serce zaczęło bić ci szybciej. Rozejrzałaś sie i zobaczyłaś 13 na koszulce, a potem smutne oczy Michała. Ukłucie w sercu nie nalezy do najprzyjemniejszych. Miałaś ochotę pobiec na boisko, przytulić go i pocąłować, ale nie mogłaś tego zrobić.
-Natalia, czemu nie wpoeiedzieliście, że to będzie mecz z Jastrzębskim Węglem? -zapytałaś z wyżutem w głosie.
-Bo inaczej byś nie przyszła.
-Ale Michał...
-Posłuchaj, musicie porozmawiać, kochacie się. Nie możesz odpuscić.
-On nie będzie ze mną szcześliwy. -po policzku spłynęła ci łza.
-Z tobą będzie najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Nie wyobrażasz sobie jak on się zmienił po twoim porwaniu. Daj wam szansę. -milczałaś. W głowie szumiały ci słowa Natki. "Daj wam szansę". Może faktycznie ma rację? Może powinnas dać wam szansę. Nadal go kochasz, ale jest pytanie czy on nada cię kocha. Nim sie obejrzałaś minął pierwszy set. Kibicowałaś Jastrzębskiemu Węglowi z całego serca. Opałacało się to, ponieważ cały mecz wygrali 3:1. MVP meczu został Misiek. Siedziałąś i patrzyłaś na boisko. Podczas rozgrzewki Bartek siedział koło Michała. Na ich twarzach widniały uśmiechy.
-Idź do nich. -szepnęła Natalia.
-Co ty? Tak po prostu? -zdzwiłaś sie.
-Tak. Michał chyba oszaleje na twój widok.
-Nie, nie mogę.
-Możesz. Widzę jak na niego patrzysz. Jeśi ty nie podejdziesz do nich, Bartek powie o wszystkim Michałowi. Tak czy inaczej spotkacie się dzisiaj.
-A co jesli on mnie nie kocha?
-Pati, on kocha cię całym sercem. -popatrzyłaś jej w oczy, a potem znów spojrzałas na Michała i Bartka.
-Idę. -wstałaś z miejsca.
-Mądra dziewczynka, trzymam kciuki. -uśmiechnęłaś się pod nosem. Przeszłaś na boisko, miałaś akurat szczęście, że ochrony nie było. Szłaś powoli w stronę Michała, który teraz był odwrócony do ciebie tyłem. Bartek cię dostrzegł i delikanie się uśmiechnął, jednak wciąż rozmawiał z Bartkiem. Rozejrzałaś sie i widziałaś siatkarzy Jastrzębskiego Węgla, którzy z szeroko otwartymi oczami wpatrywali się w ciebie. Widziałaś, że Damian chciał cos powiedzeć, ale szybko pokazałaś mu żeby był cicho. Serce biło ci jak oszalałe. Stanęłaś za Michałem i odetchnęłaś głeboko. Schyliłas się i położyłas swoje ręcę na oczach Michała. Jego ręce dotknęły twoich. Poczułaś dreszcze na całym ciele pod wpływem jego dotyku. Dotykał chwilę dłoni. Zerwał się ze swojego miejsca i teraz staliście na przeciwko siebie patrząc sobie prosto w oczy.
------------------
Kolejny :)
Jak myślicie, jak zareaguje Michał?
Pozdrawiam! :)
ŚWIETNY ŚWIETNY ŚWIETNY !
OdpowiedzUsuńCudowny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Michał się ucieszy i znowu będą szczęśliwi :)
Pozdrawiam :D
no Misiek oszaleje z radości :)
OdpowiedzUsuńże tak powiem wreszcie
pozdrawiam :*
CUDNY :)
OdpowiedzUsuńMisiek będzie pewne szczęśliwy.
Czekam na kolejny z niecierpliwością.
Pozdrawiam ;*
Zapraszam na 16 :)
UsuńBOSKI *o*
OdpowiedzUsuńBędzie wniebowzięty ;)
do następnego i zapraszam do siebie na nowy rozdział ;*
Kiedy nowy bo już się nie mogę doczekać???
OdpowiedzUsuńWszyscy z JW byli w szoku gdy zobaczyli Patrycję, ale teraz ciekawi mnie reakcja Miśka na nią oby była pozytywna i niech on się ucieszy.
OdpowiedzUsuńrany *.* jest cudownie! *.*
OdpowiedzUsuńdodaj szybko następny, bo nie mogę się doczekać :D
pozdrawiam <3