Siedziałeś cały zcas przy Patrycji. Czekałeś, aż się obudzi. W miezy czasie zadzwoniłeś do Kuby. Powistrzymałeś go przed tym żeby przyjechał tutaj. W sobotę idą na wesele. Właśnie na tym weselu miała śpiewać Patrycja, ale chyba po tym wypadku, nie da rady. Cały czas myślałeś o tym co ona tu robiła i czemu ci o niczym nie powiedziała. Michał poinformował cię, że jedzie do domu i że masz go pinformować co z Patrycją. Po jakimś czasie poczułeś jak się poruszyła. Podniosłeś głowę i zobaczyłeś, że powoli otwiera oczy. Ucieszyłeś się.
-Gdzie ja jestem? -usłyszałeś jej cichy i słaby głos.
-Skarbie. -pogłaskałeś ją po ręce. Spojrzała na ciebie. -Martwiłem się o ciebie.
-Kim jesteś? -zapytała. Otworzyłeś szeroko oczy.
-Patrcyja, nie pamiętasz mnie?
-Mam na imie Patrycja? -pokiwałeś głową. -A ty jesteś?
-Michał, jestem twoim chłopakiem.
-Ja przepraszam, ale ja nic nie pamietam. -wstałeś i poszedłeś do lekarza. Byłeś smutny, że patrcyja cię nie pamięta, ale to nie była jej wina. W tym momencie miałes ochotę zbić osobę, która zrzuciłą twoją ukochaną z tych schodów. Jednak nie mogłeś tego zrobić, bo nie wiedziałes kto to, choć jakiś cichy głos podpowiadał ci, że to Monika. Razem z lekarzem wszedłeś do sali.
-Dzień dobry, nazwyam się Mariusz Wojtczak.
-Dzień dobry. -odpowiedziała, patrząc na ciebie. Siedziałeś na krześle ze smutną miną.
-Słyszałem, że pani nic nie pamięta. -pokręciła głową.
-Wiem, że mam na imię Patrycja, tak powiedział mi ten chłopka. -wskazała na ciebie. Zabolały cię te słowa. Wyszedłeś z sali. Usiadłeś na krzesełku i schowałeś twarz w dłoniach.
Z perspektywy Patrcyji
Powoli zaczęłaś się ruszać. Otworzyłaś oczy i zobaczyłaś jasne pomieszczenie. Nie miałaś kompletnie pojęcia o co chodzi.
-Gdzie ja jestem? -wyszeptałaś.
-Skarbie. -usłyszałaś i spoojrzałaś w prawo. -Martwiłem się o ciebie. -osoba, która siedziała na krzesełku posłała w twoją stronę uśmiech. Nie miałas pojęcia kto to jest.
-Kim jesteś? -zapytałaś.
-Patrycja nie pamiętasz mnie?
-Mam na imię Patrycja? -pokiwął głową. -A ty jestes?
-Michał, jestem twoim chłopakiem. -poczułaś przyjemne ciepło.
-Ja przepraszam, ale nic nie pamiętam. -on wstał i wyszedł, a po chwili wócił z lekarzem. W trakcie początkowej rozmowy wyszedł z sali. Było ci smutno z tego powodu, ze nic nie pamiętasz.
-Miała pni wypadek, ktoś panią popchnął i spadła pani ze schodów. Nie ma jakiś powaznych obrażeń, z nerką wszystko w porządku.
-Nerką?
-Ach tak, jest pani po przeszczepie nerki. A jesli chodzi o pamięć, to raczej taka tymczasowa, za kilka dni powinna pani wszystko pamiętać. -uśmiechnęł się. Przekazał ci jeszcze informacje o kilku badaniach, które będziesz musiała mieć wykonane i wyszedł. Chciałaś swobie cokolwiek przypomnieć, ale nic nie działało. Po kilku minutch do sali wszedł Michał, usiadł na krzesełku, wziął ię za rękę i zaczał mówić.
-Nazywam sie michał Kubiak, poznaliśmy się ponad rok temu. Robiłaś mi i chłopakom sesje zdjeciową. Tak jesteś fotografem. Po tamtym dniu nie widzieliśmy się prawie rok. Zaczęła pracować jako fotograf reprezentacji Polski. Jestem siatkarzem. Ty pomogłas mi odkryć prawde o mojej już byłej dziewczynie. Zaczęliśmy się do siebie zbliżać, aż zostaliśmy parą. Nie zawsze bło kolorowo, ponieważ, nasze życie chciała zniszczyć nam moja była. Podczas finałowego meczu na Mistrzostwach pomogłaś nam podniesć się i dzięki tobie zdobyliśmy złoty medal. Dzisiaj pojawiłaś się w jastrzębiu, ale kompletnie nie wiem po co. I nie wiem kiedy się dowiem. ktoś popchnął cie ze schodów i spadłaś. A resztę chyba już znasz. -skończył opowiadać. Patrzyłaś w jego oczy, w których widniał smutek.
-Michał... -zaczęłaś. -Ja cię na prawde przepraszam. Chciałabym wszystko pamiętać, ale nie mogę sobie przypomnieć. -miałaś ochotę mu powiedzieć, że go pamiętasz, ale nie mogłaś, bo tak nie było.
-Będę czekał. -powiedział, pocałował cię w czoło i wyszedł z sali.
----------------------------
Taki nijaki. Może jutro coś napiszę.
Pozdrawiam!
No nie takiego obrotu to ja się nie spodziewałam :) Oby Patrycja wszystko sobie przypomniała i mogła być szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńczemu taki krotki :(
OdpowiedzUsuńdo nastepnego :*
Świetny ! Czekam na następny i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://autorytetblog.blogspot.com/
Świetny!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny
Pozdrawiam :*