-Ee, ponieważ jestem uczulona. -skłamałaś. Ale przecież nie powiesz im prawdy. Nigdy więcej się nie spotkacie więc nie jest top im potrzebne. Wróciłaś do robienia zdjęć. Mogłaś śmiało stwierdzić, ze do tej pory Michał był najlepszym modelem. Ustawiał się do zdjęć sam, a ty mu nie musiałaś mówić co i jak. O 12 skończyłaś robić zdjęcia. Byłaś zadowolona z efektów, ale to nie wszystko. Miały być jeszcze zdjęcia w terenie. Chłopacy przebrali się w prywatne ubrania. Pani Ania dała ci kilka wskazówek. Zdjęcia miały być naturalne. Pokazać, że siatkarze są także zwykłymi ludźmi, a nie siatkarzami. Autobusem udaliście się do parku.
-Dobra, chciałabym żebyście byli naturalni. Tak jakby nie było mnie tu z aparatem, ok?
-Tak jest! -powiedzieli chórem. Trenerzy i sztab też brali udział. Siatkarze bawili się w chowanego, gonili się. Podobało ci się to. Nie zwracali na ciebie uwagi. Bałaś się, że nie dasz rady tego ogarnąć, ale udało ci się to. Chłopacy pokazali jacy są na prawdę. Po 2 godzinach skończyliście zdjęcia. Najbardziej spodobało ci się zdjęcie Michała Kubiaka i Krzysztofa Ignaczaka. Krzysiek na tym zdjęciu huśtał Michała i obaj mieli uśmiech od ucha do ucha.
-Możemy obejrzeć zdjęcia? -zapytał Bartek, gdy byliście pod studiem.
-Nie. -uśmiechnęłaś się. -Zobaczycie je za tydzień. Dziękuję za współprace. -podałaś każdemu dłoń. -Do widzenia.
-Cześć! -pokiwali ci. Wyszłaś z autobusu i za chwile znalazłaś się w środku. Autobus już zniknął. Poszłaś do pani Ani. Razem oglądałyście zdjęcia.
-Patrycja muszę przyznać, ze zdjęcia są genialne, aż trudno będzie wybrać kilka do gazety. Wszystkie znajdą się na naszej stronie. Dziękuję.
-Ale to ja powinnam pani podziękować.
-Nie masz za co. Na dzisiaj masz już wolne. Do juta.
-Dziękuję, do widzenia. -uśmiechnięta wyszłaś ze studnia, wróciłaś do hotelu, spakowałaś się i ruszyłaś do domu.
Tydzień później
Twoje zdjęcia wyszły na światło dzienne. Ukazały się w gazecie, internecie, a wszystkie zdjęcia ukazały się na oficjalnej stronie studia, w którym pracowałaś. Czytając komentarze byłaś z siebie dumna w pewnym stopniu. Pani Ania przekazała ci informację, że od teraz będziesz fotografem sportowym, w dziele siatkówka, bo poprzedni fotograf zrezygnował, a jako, że twoje zdjęcia spodobały się wielu osobą, ty nim zostałaś. Będąc w domu, zobaczyłaś, że twoje zdjęcia udostępnili siatkarze na swoich oficjalnych profilach. Zrobiło ci się cieplej na sercu.
4 Maj 2014
Dzisiaj był twój wielki dzień. Od dzisiaj jesteś oficjalnym fotografem Reprezentacji polski w piłce siatkowej mężczyzn. Pod koniec kwietnia dostałaś telefon od Andrei Anastasi z taką propozycją. Zgodziłaś się. W pracy tez nie miałaś problemów, pani Ania cieszyła się, że jej pracownica tak daleko zaszła. Jeździłaś po całej Polsce na mecze plus ligi, ale teraz to się zakończy. O 9 stawiłaś się w ośrodku sportu w Spale. Odebrałaś klucz do pokoju, gdzie zaraz się udałaś. Pokój był nawet duży. Jedno łóżko, szafa, komoda z telewizorem, łazienka. Walizkę postawiłaś obok szafy, sprzęt położyłaś na łóżku. Zabrałaś telefon i ruszyłaś na salę, gdzie trening mieli siatkarze. Andrea kazał ci się tam zjawić jak tylko dojedziesz. Musiałaś się zapytać w recepcji, gdzie jest sala. Marta, bo tak nazywała się ta dziewczyna, wszystko ci wytłumaczyła. Po 5 minutach otwierałaś drzwi. Gdy znalazłaś się w środku, wszyscy odwrócili się w twoją stronę, a cała pewność siebie, gdzieś uciekła.
----------------------------------
Kolejny ;-) Następny pojawi się, gdy będzie minimum 5 komentarzy pod rozdziałem ;) Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tym opowiadaniu, co robię źle, a co dobrze, a postaram się wszystko poprawić :)
Pozdrawiam!
Swietnie zapowiada się to opowiadanie i na pewno zostanę do końca! Już nie mogę doczekać się następnego :)
OdpowiedzUsuńSuper opowiadanie. Nie mogę doczekać się następnego rozdziału...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
super ! ;-))
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://autorytetblog.blogspot.com/
No nie źle. W tym parku zachowywali się jak małe dzieci :) Teraz znowu będą razem pracować :)
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada, więc na pewno będę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;>